09/15/2025 | Press release | Distributed by Public on 09/15/2025 05:01
15.09.2025
Minister Sprawiedliwości Waldemar Żurek podjął decyzję o odwołaniu kolejnych 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie.
Decyzja dotyczy osób, które uczestniczyły w procedurach awansowych przed nieprawidłowo ukształtowaną Krajową Radą Sądownictwa lub udzielały jej poparcia, składając podpisy na listach kandydatów do tego organu. Minister wskazał, że dalsze pełnienie przez te osoby funkcji nie da się pogodzić z dobrem wymiaru sprawiedliwości.
Dobro wymiaru sprawiedliwości wymaga odważnych decyzji. Nie można pozostawiać na kluczowych stanowiskach osób, które uczestniczyły w upolitycznionej procedurze awansowej przed nieprawidłowo powołaną Krajową Radą Sądownictwa. Ich dalsze urzędowanie godziłoby w niezależność sądów i zaufanie obywateli do państwa prawa - powiedział minister Waldemar Żurek.
Podstawą decyzji jest art. 27 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. z 2024 r. poz. 334 ze zm.). Zgodnie z nim dalszego zajmowania przez te osoby funkcji nie można pogodzić z innych powodów z dobrem wymiaru sprawiedliwości
Kolegia sądów i ograniczenie samorządu sędziowskiego
Negatywne opinie kolegiów sądów, na które powoływali się odwołani prezesi i wiceprezesi, pochodziły z organów ukształtowanych na podstawie przepisów ograniczających samorządność sędziowską, przy czym członków tych kolegiów w przeważającej części powołał były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. W wyniku nowelizacji z 2020 r. kolegia przestały być wybierane przez zgromadzenia sędziów, zostały zastąpione przez zebrania prezesów sądów, zaś Minister Sprawiedliwości już wcześniej uzyskał uprawnienia do arbitralnego powoływania prezesów sądów. W efekcie tych zmian kolegia sądów przestały być niezależnymi, sędziowskimi organami doradczymi, co narusza konstytucyjne zasady trójpodziału władzy i niezależności i odrębności władzy sądowniczej.
Krajowa Rada Sądownictwa, ukształtowana wbrew Konstytucji i standardom międzynarodowym, nie jest w stanie wydać bezstronnej opinii w sprawie odwołań prezesów i wiceprezesów sądów. W tej sytuacji moim obowiązkiem było działać zgodnie z prawem i w interesie obywateli, którzy oczekują niezależnych i uczciwych sądów - dodał minister Żurek.
Rola KRS i jej wadliwość
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, przy negatywnej opinii kolegium Minister powinien zwrócić się do KRS o stanowisko w sprawie odwołania prezesa lub wiceprezesa.
Jednak obecna KRS:
Minister wskazuje, że ustawa sprzeczna z Konstytucją RP i prawem UE nie korzysta z domniemania konstytucyjności. Potwierdził to Trybunał Sprawiedliwości UE. Zgodnie z art. 91 Konstytucji RP pierwszeństwo mają umowy międzynarodowe ratyfikowane za zgodą ustawy, a nie sprzeczne z nimi przepisy krajowe.
Brak efektywnej kontroli konstytucyjnej
Nieprawidłowości w procedurze wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego doprowadziły do tego, że TK przestał pełnić rolę skutecznego strażnika Konstytucji. Potwierdzają to m.in.:
W tej sytuacji konieczne jest stosowanie rozproszonej kontroli konstytucyjnej, co nakłada obowiązek badania zgodności ustaw z Konstytucją również na sądy i inne organy państwowe.
Uzasadnienie decyzji Ministra
W konsekwencji wyżej wymienionych okoliczności Minister Sprawiedliwości stoi na stanowisku, że zasadnym jest przeprowadzenie procedury odwołania tych prezesów i wiceprezesów z pominięciem opinii nieprawidłowo ukształtowanej Krajowej Rady Sądownictwa.
W tych przypadkach mamy do czynienia z realnym konfliktem interesów, który w sposób zasadniczy mógłby wypaczyć proces decyzyjny. Krajowa Rada Sądownictwa, wstawiając się za prezesami sądów, którzy podpisali listy poparcia sędziom-członkom KRS, broniłaby własnego status-quo i jednocześnie miałaby ocenić, czy wskazane przez Ministra przesłanki odwołania sędziów z zajmowanych stanowisk funkcyjnych są uzasadnione w świetle art. 27 par. 1 pkt 2 u.s.p.
W ocenie Ministra prowadzi to do realnego konfliktu interesów - KRS w jej obecnym, nieprawidłowo ukształtowanym składzie, nie jest w stanie bezstronnie ocenić, czy dalsze pełnienie funkcji przez odwoływane osoby można pogodzić z dobrem wymiaru sprawiedliwości.
W ostatnich tygodniach szef resortu sprawiedliwości odwołał też 20 prezesów i wiceprezesów sądów z pozytywną opinią kolegiów.