Europa nie może ugiąć się przed Trumpem, stosując zasady cyfrowe wobec Big Tech

W reakcji na wycofanie się w ostatniej chwili przez Komisję Europejską z ogłoszenia w sprawie grzywny nałożonej na Google w dziedzinie adtech, Grupa S&D po raz kolejny ostrzega Komisję Europejską, aby nie ulegała groźbom i egzekwowała cyfrowy dorobek prawny zgodnie z jego przeznaczeniem.

Jak donoszą dziś media, Komisja Europejska wycofała się z nałożenia grzywny na Alphabet (Google) w związku z nadużywaniem jego silnej pozycji na rynku reklamy internetowej. Firma została powiadomiona w zeszły piątek, po dochodzeniu rozpoczętym w 2021 r., które mogło doprowadzić do nałożenia grzywny, a nawet nakazu sprzedaży działalności Google AdTech.

Dzieje się tak po doniesieniach z zeszłego tygodnia, że rząd USA rozważa nałożenie sankcji na urzędników UE i państw członkowskich, którzy egzekwują przepisy cyfrowe, takie jak ustawa o usługach cyfrowych (DSA) lub ustawa o rynkach cyfrowych (DMA). Prezydent USA, Donald Trump, zagroził również nałożeniem dodatkowych ceł na import z krajów, które stosują cyfrowe podatki, przepisy i regulacje, chyba że środki te zostaną zniesione.

Grupa S&D zwróciła się o przeprowadzenie debaty na temat egzekwowania europejskich przepisów technologicznych w odniesieniu do napięć handlowych między UE i USA na zbliżającej się sesji plenarnej w Strasburgu w przyszłym tygodniu.

Eurodeputowany Alex Agius Saliba, wiceprzewodniczący Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim, odpowiedział w najostrzejszych słowach:

"Niedopuszczalne jest nieegzekwowanie naszych przepisów wobec niektórych firm z powodu zastraszania ze strony administracji USA. Podważa to praworządność i funkcjonowanie rynku wewnętrznego. Kiedy Komisja Europejska stwierdzi po czterech latach dochodzenia, że Google narusza przepisy, powinna zostać ukarana grzywną lub nawet rozbita ze względu na swoją monopolistyczną władzę na europejskim rynku reklamowym - bez względu na to, jak bardzo rozzłości to prezydenta Trumpa.

"Od stycznia wiemy, że administracja Trumpa zaatakowała europejskie przepisy cyfrowe, aby chronić interesy amerykańskiego Big Tech. Grupa S&D konsekwentnie ostrzegała Komisję Europejską, aby nie ulegała tym groźbom i egzekwowała cyfrowy dorobek prawny zgodnie z jego przeznaczeniem.

Uwaga dla redaktorów:

W handlu transatlantyckim UE ma nadwyżkę w handlu towarami, ale Stany Zjednoczone eksportują do UE znacznie więcej usług, w większości związanych z usługami technologicznymi, od których zależy nasze codzienne życie. W ciągu ostatnich kilku lat unijni prawodawcy wprowadzili ramy regulacyjne, które chronią podstawowe prawa, takie jak prywatność, i chronią europejskich obywateli online przed negatywnymi skutkami platform Big Tech. Od tego roku Komisja Europejska rozpoczęła egzekwowanie ustaw o usługach i rynkach cyfrowych, prowadząc dochodzenia w sprawie postępowania firm Meta, Google, Amazon, Microsoft i X, które mogą doprowadzić do poważnych wniosków i potencjalnych grzywien w wysokości wielu miliardów euro.